A oto jeden z pierwszych tekstów, które napisałam. Natrafiłam na niego przypadkiem. Nie sądziłam, że posiadam go w wersji elektronicznej! Napisany z okazji 10 rocznicy ślubu. Małżeństwo to już się prawdopodobnie zbliża do porcelanowej rocznicy:D
Dziesięć lat temu
w białej sukni stała przed ołtarzem,
W chwili pełnej
wzruszeń spełniało się jedno z jej marzeń.
W tej jednej
sekundzie wirował wokół niej świat,
Gdy w gronie
rodziny wypowiadała sakramentalne „Tak”!
Również On
dziesięć lat temu stał przed ołtarzem w uroczystym stroju,
Miłość ślubował
swej ukochanej w podniosłym nastroju.
Ze szczęścia mocno kołatało mu serce,
Bo przy jej boku
odnalazł na Ziemi swe miejsce.
Przyrzekli sobie
wtedy miłość, wierność i uczciwość wzajemną,
To wówczas dwie
dusze złączyły się w jedną.
Od tego czasu,
mimo zmartwień i kłopotów,
On – dzielny
bohater czuwa przy jej boku.
A gdy ma
strapienie lub jest w rozterce,
Ona ciepłym słowem
ogrzewa mu serce.
Dziś obchodzą
swego ślubu dziesiątą rocznicę
Z tej okazji chcemy
przesłać moc gorących życzeń.
Wiele zdrowia,
wiele szczęścia i wiele radości,
Każdego dnia się
umacniajcie w wzajemnej miłości;
Niech wytrwałość
towarzyszy Wam w realizacji marzeń,
Każdy dzień niech
będzie pełen samych miłych wrażeń.
Ludzie mili i
życzliwi niech Wam służą dobrym słowem
Swe sukcesy i
porażki zawsze dzielcie na połowę.
A gdy pojawi się
problem, dążcie do kompromisu i zgody
Aby kiedyś móc
świętować piękne DIAMENTOWE GODY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz